niedziela, 22 maja 2016

Top 5...Moich ulubionych trylogii

Kto był na Targach w Warszawie, bo ja byłam wczoraj i jestem zadowolona, choć moje zakupy były raczej skromne. Szykuje coś dla was, ale to może trochę potrwać, bo przede mną dwa ciężkie tygodnie i mogę was troszeczkę zaniedbać, ale zrobię posty na zapas :D

5. Więzień labiryntu


Trylogia której dwa pierwsze tomy mnie urzekły, a ostatni ledwo przemęczyłam. To dlatego zajmuje, aż tak niskie miejsce, ale teraz przede mną prequel tej serii i recenzja może się ukarze.

4. Igrzyska Śmierci


Każdy wie o czym to więc za bardzo nie będę się o tym rozpowiadać, powiem tylko tyle, że w pierwszej gimnazjum kiedy to wyszedł pierwszy film, był to mój numer jeden i książki, były pierwszymi jakie kupiłam, więc można powiedzieć, że historię kupowania książek zaczęłam od nich :D

3. Pod pękniętym niebem


Książki Marcina Mortki są przecudowne i gdyby nie to, że autor zrobił z tego trylogię a nie serie, było dla mnie ciosem w serce, bo z chęcią dowiedziałabym się co dalej stało się z bohaterami i czy świat wrócił do normy. Jak na razie jestem na autora obrażona i nie to, że nie miała m wczoraj na targach czasu powiedziałabym mu co o tym myślę :P

2. Krąg


Cudowne okładki, czy wspaniała treść, były przyczyną tego, że kocham tą trylogie i te książki są dla mnie jak grubaśne dość dzieci i zajmują dość dużo miejsca na mojej półce. Wiem tylko tyle, że jak ktoś lubi czarownice i ciekawe historie to jest seria dla niego.

1. Monument 14


Kto nie zna tych książek powinien się wstydzić, chyba że nie lubi post apokaliptycznych obrazów w stylu zombie lub sama nie wiem czego. Ta seria mnie urzekła i gdyby nie stos książek do czytania z chęcią jeszcze raz bym ją przeczytała, do tego w środku jest mapa, by czytelnik mógł zorientować się co do wyglądu przestrzennego. Po prostu cudo.

:D 

6 komentarzy:

  1. Znam z tej listy tylko Igrzyska Śmierci- bardzo mi się podobały. A moją ulubioną trylogią jest Millenium Stiega Larssona. Polecam, jeśli lubisz trzymające w napięciu kryminały.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Millenium jest w moich głębokich planach, ale nie mam aktualnie czasu bo koniec roku...W wakacje może wreszcie po nie sięgnę.

      Usuń
  2. Igrzyska śmierci bardzo mi się podobały :) Miejsce 1. i 2. mam dopiero w planach i żywię co do nich ogromne nadzieję. I muszę przyznać, że o książkach z punktu 3. nigdy nawet nie słyszałam :) Moją ulubioną serią jest zdecydowanie Trylogia Czasu.
    Justyna z livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja co do Trylogii Czasu nie mogę się przekonać pierwszy tom przeczytałam i nie zachwycił mnie na tyle, by serie kontynuować.

      Usuń
  3. Zainteresowana jestem trylogią numer 2 :)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zaś ci ją polecam choć grubość może przerazić...

      Usuń