środa, 22 czerwca 2016

Tydzień z zajeszka.books: TOP 5...Książek na Wakacje


5. "Ktoś mnie pokocha"



Nie przekonała mnie wersja świąteczna tej serii, ale jest 20% szans że dam tym książkom drugą szansę.

4. "Dziesięć płytkich oddechów"



Pragnę to przeczytać, bo dużo na ten temat słyszałam i okładki w tej serii są przecudowne więc na pewno zagłębie się w jej treść.

3. "Wszechświat kontra Alex Woods"



Już trochę widziana, ale nadal przede mną, ale tyle już osób mi polecało tą książkę że to taki wakacyjny must have.

2. "Ponad wszystko"



Okładka do mnie przemawia jak i pozytywne opinie...

1. ...


Pozostawiam ten numer dla was, bo każdy w te wakacje musi coś nadrobić. Polecajcie w komentarzach to może po coś sięgnę :D


Pozdrawiam :D

wtorek, 21 czerwca 2016

Tydzień z zajeszka.books: "Szklany Tron" S.J.Maas



Polski Tytuł: "Szklany Tron"
Oryginalny Tytuł: "Throne of Glass"
Autorka: Sarah J. Maas
Ilość stron: 512
Wydawnictwo: UROBOROS
Kategoria: fantastyka
Cena z okładki: 36,90
Ocena: 8/10

Książka nad której zakupem głowiłam się dość długo, a później nigdzie nie mogłam dostać. Udało się jednak i nie żałuje zakupu.

Celaena przez fatalny błąd trafia do kopalni soli w Endovier. Jest jedną z najlepszych zabójców w kraju. Kiedy odbywa się turniej na Królewskiego Obrońcę książę Dorian proponuje jej uczestnictwo w nich. Dziewczyna w ten sposób trafia do miejsca w którym musi walczyć o życie. Jednak może w tym namieszać tajemniczy zabójca uczestników, pradawne moce i trucizny. Czy Celaena zdoła nie stać się ofiarą tylko Obrońcą?

 Książka tak strasznie wciąga, że nie można się od niej oderwać. To jak autorka opisała uczucia bohaterki i jej tęsknotę za domem którego ledwo pamięta jest przecudowne. Choć czasami zbyt rozległe, muszę się też przyczepić do tego, że spodziewałam się bohaterki twardej i nieugiętej, a dostałam w niektórych momentach była ona rozchichotaną nastolatką, która ciągle ma zarumienione policzki.

Postać Doriana wyrwała na mnie słabe wrażenie choć opis był nawet ciekawy, ale stawał się on dość często schematycznym księciem podrywaczem. Najlepszą postacią zaś był Chaol jak na swoje stanowisko zachowywał się jak powinien był oziębły z początku dla bohaterki i z czasem zaufał jej.

Ta starożytność wmieszana w historię nadaje jej klimat i pewnego rodzaju tajemniczości. Kto jest tajemniczym złem zabijającym uczestników, jest po części banalnie proste, ale ja osobiście z początku obstawiałam kogoś innego.

Świat przedstawiony jak dla mnie w dziesiątkę, nawet spodobała mi się wzmianka o tych maleńkich stópkach i kwiatkach na początku. Bardzo zaciekawiła mnie postać księżnej.

Podsumowując #TeamChaol i czekajcie na kolejne recenzję bo to nie koniec mojej historii z tą powieścią :D 

poniedziałek, 20 czerwca 2016

Tydzień z zajeszka.books: "Czas żniw" S.Shannon

Z powodu mojej dość długiej nieobecności zapowiadam "Tydzień z zajeszka.books". Codziennie będą pojawiać się posty, a w niedziele pojawi się post wyjątkowy, który zapowiada nowe zmiany (tak lekko powiedziawszy) oraz wstępne plany na Wakacje. Zapraszam do czytania :D



Polski Tytuł: "Czas Żniw"
Oryginalny Tytuł: "The Bone Season"
Autorka: Samantha Shannon
Ilość stron: 497
Wydawnictwo: Wydawnictwo SQN
Kategoria: fantastyka, science-fiction
Cena z okładki: 34,90
Ocena: 4/10

Książka dość długo leżała na mojej półce i dopiero po Targach Książki i kupieniu kontynuacji zdecydowałam się na przeczytanie tej powieści. Zaś Pana z stoiska SQN muszę znaleźć, bo nie sprawdziły się jego przypuszczenia. :)

Rok 2059. Dziewiętnastoletnia Paige Mahoney pracuje w gangu. Dla swojego szefa Jaxona zdobywa informacje, włamując się do ludzkich umysłów. Jest ona sennym wędrowcem i we współczesnym świecie grozi jej śmierć nawet za to że żyje. Wszystko się zmienia kiedy trafia przez splot tragicznych wydarzeń do Oksfordu- kolonii karnej. Tam poznaje przedziwną rasę Refaitów, by przeżyć musi się podporządkować. Czy da radę?

Książka o wysokich ocenach moim zdaniem była średnia. Od razu jesteśmy wrzuceni w wir zdarzeń, co by mi się podobało gdyby nie te wszystkie niezrozumiałe na początku twierdzenia. Dopiero z czasem przyzwyczajamy się do nich i rozumiemy o czym mowa. Nie podobało mi się to, że często wracałam z powodu nie zrozumienia tekstu, co powodowało moją frustrację.  

Co do kreacji bohaterów i świata było to bardzo dobrze przemyślane i do tego nie można się moim zdaniem przyczepić. Świat w książce jest bardzo mroczny, tajemniczy, a nawet często niesprawiedliwy. Podoba mi się to że zdarzenia z przeszłości odkrywamy z czasem i niedostajemy wszystkiego od razu podanego.

Przejdźmy do postaci. Moją ulubioną jest Liss, taka cicha buntowniczka, dziewczyna która nigdy nie spadłą z liny. Zaś nielubianą Naczelnik strasznie oklepana postać, taka schematyczna i bez wyrazu. Jak dla mnie Nashira jest najlepszym czarnym charakterem od jakiegoś czasu i wprowadziła więcej zamieszania niż jej mąż krwi Naczelnik.

Romans pojawiający się w książce jest tak straszny i pojawiający się jak dla mnie znikąd, że aż się nie chce czytać. Schemat, schematów.

Oczekiwałam bardzo wiele od tej lektury, ale musiałam się zawieść i to boli. Posiadam kontynuację więc pewnie przeczytam, ale nie spodziewam się już zbyt wiele. Pożyjemy zobaczymy.

Pozdrawiam :*

niedziela, 5 czerwca 2016

"Chłopak, który zakradał się do mnie przez okno" K.Moseley



Polski Tytuł
: ""Chłopak, który zakradał się do mnie przez okno""
Oryginalny Tytuł: ---
Autorka: Kirsty Moseley
Ilość stron: 352
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Kategoria: new adult
Cena z okładki: 34,99
Ocena: 6/10

Nie ma to jak na wycieczkę szkolną zabrać tylko jedną książkę papierową, którą za raz przeczytasz i nie masz co robić w drodze powrotnej. Na szczęście twój telefon przypomina ci o tym, że masz jeszcze ebooka i twój życie znów nabiera sensu. True story :*

Amber dziewczyna z trudnym dzieciństwem. Przez nie boi się ludzkiego dotyku, tolerując mamę, brata i Liama. No właśnie Liam, kapitan drużyny, przyjaciel jej brata i chłopak, który od ośmiu lat śpi z nią co noc w jednym łóżku. Gdyby Jake się o tym dowiedział, zabił by go. To im nie przeszkadza, a nawet doprowadza do tego, że zmienia się nastawienie Amber do chłopaka. Ale ona wie że nie może się w nim zakochać, bo jego związki nie trwają dłużej niż kilka nocy...

Książka- fanfic na Wattpadzie pewnie zrobiła by furorę, ale została wydana i robi furorę w świecie literackim. Książka strasznie szablonowa, choć to połączenie kilu szablonów. Podczas czytania tej książki czułam się jak bym, czytała powieść na stronie wcześniej wspomnianej u jakiegoś naprawdę dobrego autora.

Czasami płakałam z głupoty głównej bohaterki i jej nieodpowiedzialności, ale fanfici już tak mają. Chłopak nie był bad boyem <plus dla autorki +> i dało się go wytrzymać. Powiem wam też, że spodobała mi się jego perspektywa, która pojawiła się kilka razy. Mogło być go nawet trochę więcej, bo mówił mądrze.

Okładka jest piękna, sposób pisania autorki jest dobry i pozwala się wciągnąć <choć jak to bywa w fanficach wiadomo jak się wszystko skończy>.  Mam zastrzeżenia tylko co do długości tytułu powieści, gdyż nie chciało mi się jej wpisywać w wyszukiwarkę szukając okładki <jestem leniem>.

Powiem wam szczerze, że nie wiem co jeszcze napisać na temat tej książki, bo co chciałam napisać napisałam i można to streścić do jednego zdania:

"Dobre fanfiction, idealne na jeden dzień, nie przytłacza i nie zmienia nic w życiu czytelnika polecam na takie wytchnienie po trudniejszej lekturze"

Tak to chyba już wszystko... :*

środa, 1 czerwca 2016

Przeminęło z Wiatrem...Maj 2016


Jeśli to czytasz wiedz, że te dane mogły się zmienić z powodu, że ten post pisany jest z wyprzedzeniem. Pojechałam w góry :D

Książki zakupione w Maju




1. "Zakon Mimów" S. Shannon
2. "Feed" M.Grant
3. "Szklany tron" S.J.Maas
4. "Dziesięć płytkich oddechów" K.A.Tucker

Książki przeczytane w Maju




1-16. Seria Heartland
17. "Makbet" W.Szekspir
18. "Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender" L.Walton
19."Ocalenie Callie i Kaydena" J.Sorensen