poniedziałek, 22 sierpnia 2016

"Vastertilie. Realny Świat Baśni" Tayla Shmit




Polski Tytuł: "Vastertilie. Realny Świat Baśni"
Oryginalny Tytuł: "---"
Autorka: Tayla Shmit
Ilość stron: (nie mam pojęcia)
Wydawnictwo: Filia Wydawnictwo
Kategoria: new adult, fantastyka
Cena z okładki: ---
Ocena: 7/10

Książkę którą dzisiaj zrecenzuję jest dziełem jednej z moich znajomych, jeśli tak mogę powiedzieć i dostałam ją już dawno. Więc pragnę z całego serca przeprosić autorkę za zwłokę.

Książka opowiada historię Lu, która po śmierci rodziców przejmuje władzę w równoległym nam świecie zwanym Vastertilie. Jednak kiedy jej narzeczony postanawia w dzień ich ślubu ją otruć, zdesperowana udaje się do naszego świata, by u nas odpocząć od wszelkich obowiązków. Jednak kiedyś trzeba powrócić, a jeśli dodatkowo dostaje się informację o zagrożeniu w twoim królestwie, wracasz jeszcze szybciej.

Książka z początku wydawała mi się dość rozległa i nudna, a sam środek dłużył mi się niemiłosiernie. Jednak zakończenie pochłonęłam w ciągu godziny i nie było one przewidywalne. Co daje duży plus, a samo to, że po prostu nie dało się oderwać od zakończenia jest jej dużym atutem.

Najgorsze zdanie w tej lekturze "Ciąg dalszy nastąpi.". Autorka spowodowała tym, że miałam ochotę ją znaleźć i zabić, bo jak można być tak złym i skończyć książkę w takim momencie. (Idę się pociąć mydłem.)

Dion, albo jak wolicie Lu jest dobrze rozpisaną bohaterką i nie mam do niej większych zastrzeżeń. Bardziej uważam, że niepotrzebny i taki na siłę jest romans w książce i postać Bastiana , bo te fragmenty są takie byle jakie i gdyby ich w książce nie było, nie obraziłabym się. :D

Podsumowując książka jest debiutem autorki, więc pozwalam sobie przymknąć oko na kilka zbędnych rzeczy, ale wiem jedno autorka potrafi zachęcić czytelnika do pochwycenia kolejnej części. Tak dobrego zakończenia nie przeczytałam już dawno. 

Książka nie jest dostępna w wersji papierowej. Dziękuję za udostępnienie książki.

Pozdrawiam zajeszka.books


1 komentarz:

  1. Równoległe światy, narzeczony, trucizna, królestwo... Jak dla mnie bomba. Uwielbiam takie książki.

    OdpowiedzUsuń